środa, 17 sierpnia 2016

Prace rozbiórkowe w toku

Już zaczęło się powolne budowanie, a tu klops, i trzeba te parę rzędów bloczków rozebrać. Może to i dobrze?

Panowie się pospieszyli i wybudowali ściankę pod wiatrołap i jadalnię na prawie 110 centymetrów wysokości. Zrobiło się monstrualnie. Obecnie jest prawie 90cm, co wygląda już na poważnie zawyżoną konstrukcję. Ale podobno kiedyś się tak budowało, a bo to piwnica, a bo to wilgoć, i tak dalej...

Zatem zaczęło się szybkie kalkulowanie poziomów gruntu, poziomu zero, wysokości pomieszczenia, poziomu chudziaka, przyszłej izolacji, szlichty i posadzki i ufff.... Dużo tego! 

Ale matematyka została pokonana. Efektem czego panowie zdjęli już trzy dopiero co wybudowane rzędy bloczków. A do tego jeszcze skują pseudo posadzkę i jedziemy w dół o około 30 cm.

Prace zakończyły się takim oto rezultatem, który pokazuje poziom zero parteru, i na takim samym poziomie będzie kiedyś taras!

Gruzu coraz więcej. Nowego niestety też. Może ktoś ma ochotę nabyć drogą niekoniecznie nawet kupna, kilkadziesiąt bloczków betonowych?

Ale nic to! Poziom zero będzie na wysokości około 60cm nad gruntem, czyli będą tylko cztery schodki zamiast sześciu, i znacznie większy podest, czyli będzie wygodnie przed drzwiami.
Kolejny plus to przestrzeń na parterze. Wyjdzie ok. 290cm wysokości. Będzie czym oddychać. Ale i co ogrzewać. Znowu nic to! Opuści się sufit i będzie mega gitara.     


Nade wszystko zniknie koszmar projektowania tarasu i połączenia z jadalnią, czyli koniec z męczącym kombinowaniem co tu zrobić, żeby nie było schodów z tejże jadalni na przyszły taras. No to dzięki temu nie będzie! Po równej posadzce wyjdzie się z jadalni na tarasik, który będzie 60cm nad ziemią, a nie 1,2 metra. Smacznie i elegancko będzie na nim. Zaliwżdy! da radę nawet zbudować trochę większy. Czyli jest i będzie git. 

A tu widać wyjście łączące kuchnię z mini jadalnią. Będzie to wysokie i szerokie na 270cm przejście z kuchni do małej jadalni.



I mamy sobie oto takowy widoczek z kuchni na przyszłą jadalnię i przyszły taras.


1 komentarz:

  1. Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami. To pomaga podczas budowania, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń