wtorek, 15 sierpnia 2017

Praca zdalna na budowie

Niby jeszcze stan budowy jest mocno surowy, ale można się już ulokować.
Zatem jak tylko jest to możliwe, to czmycham z korpo w pobliże łona natury, gdzie warunki do pracy wyglądają w przybliżeniu tak:


W pracy nikt nie rozprasza, kawami, zbędnymi gatkami, a widoki ze stanowiska pracy zgoła inne i z deka przyjemniejsze dla oka:
 

Pojawia się jedynie dylemat: pracować przy stole w domu, a może w ogrodzie, albo też i ruszyć na łąkę z kosiarką w ramach przerwy obiadowej:



Wybór zdaje się być prosty!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz