czwartek, 15 lutego 2018

Projekt łazienki na parterze

Leci projekt za projektem, idzie już niemal automatycznie.
Tym razem padło na konieczność zaprojektowania łazienki na parterze.

Nie szukamy już nowej architektki (co za neologizm! - ale jako feminista niestety ulegam i nie piszę 'pani architekt'), bo już ją mamy, sprawdzona. Do architekta (bez skarpetek, w wąskich leginsach) nie pójdę.

Krótka i szybka wizyta w salonie, i jest gotowy wybór płytek w kwadrans (potwierdzony przez Agusię w kolejnym tygodniu).

Tym razem nie będzie płytek w kolorze drewna, żadnych ekstrawagancji, ani awangardowych pomysłów. Chociaż.... padło na płytkę, którą nazwaliśmy 'ocean', co oznacza, że motywem parteru może być i woda i żagle i jachty, oby tylko sztormu nie było... 'Ocean' będzie tylko na podłodze. A na ścianach lekka biel i delikatna mozaika.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz